Ostatnia zimowa sobota

Sobota bez prac nad „Czapnicą” to sobota stracona. W myśl tej sentencji prezes koła skrzyknął małą, ale sprawną ekipę, która zajęła się przygotowywaniem słupków pod siatkę ochronną dla terenu ze świeżo posadzonymi drzewkami.

Można założyć w ciemno, że w najbliższe sobotnie popołudnie też znajdzie się zajęcie dla wędkarzy gotowych poświęcić nieco czasu na rzecz naszego wspólnego łowiska.