Zgodnie z planem w sobotę 7 maja zebraliśmy się nad Czapnicą, aby jak co roku przeprowadzić wielkie sprzątanie wokół naszego zbiornika. Niestety śmieci nie brakowało i co smutniejsze w znacznej części były to pozostałości po zasiadkach wędkarskich. Jeżeli sami nie potrafimy utrzymać porządku to jak wymagać tego od innych użytkowników terenów wokół Czapnicy?
W tegorocznej akcji porządkowej cieszy fakt, że pojawiły się nowe osoby. Mamy nadzieję, że to nie ostatni raz i będziemy częściej spotykać się przy okazji różnorakich akcji naszego koła, np. już w niedzielę 22 kwietnia na pierwszych w sezonie zawodach spławikowych.
Szczególne pochwały należą się grupie „morsów”, która z kolei postanowiła zakończyć swój sezon porządkami i licznie oraz z pełnym zaangażowaniem przyłączyła się do sprzątania stawu „kąpielowego”.