Ostatnia sobota kwietnia była bogata w inicjatywy na rzecz porządkowania naszego otoczenia. Po raz siódmy odbywało się „Sprzątanie Brzegów Warty od źródeł do ujścia” organizowane przez fundację „Ratuj Ryby”. W akcji „Sprzątanie Świata” brali udział mieszkańcy i społecznicy ze Starołęki, Głuszyny, Minikowa czy Marlewa. Nad „Czapnicą” z dwutygodniowym opóźnieniem w stosunku do „Planu pracy” pojawili się wędkarze naszego koła, aby zadbać o najbliższe otoczenie naszego łowiska.
Dopisała frekwencja, dzięki czemu część kolegów mogła zaangażować się w prace związane przy nowo powstałym ogródku oraz budowie stanowiska wędkarskiego. Szczególnie cieszy fakt, że w trakcie akcji dołączyli niektórzy koledzy, którzy przyjechali „moczyć kije”, ale widząc co się dzieje zrobili przerwę w polowaniu na okazy.
Śmieci niestety też dopisały:-( Nie brakowało typowo wędkarskich jak puszki po kukurydzy czy też pudełka po przynętach. Najbardziej bulwersujące chyba jest to, że znajdowały się kilkanaście metrów od stanowisk, po drugiej stronie drogi, co jednoznacznie świadczy o celowym wyrzucaniu ich w krzaki!
Uprzątnęliśmy również sporo odpadów „domowych” – butelek, opon, materiałów budowlanych i z tworzyw sztucznych.
W tym roku zabrakło tradycyjnego poczęstunku po sprzątaniu, ale mamy nadzieję, że satysfakcja z osiągniętego efektu okazała się wystarczającą nagrodą dla uczestników akcji porządkowej.