W 1946 roku z inicjatywy 15-tu wędkarzy zostało zawiązane na Starołęce „Towarzystwo Wędkarskie”, którego nasze koło jest sukcesorem. Pierwszym prezesem został Czesław Dupczyński. Po przymusowej aneksji 19 marca 1950 roku do nowo utworzonego przez władzę ludową Polskiego Związku Wędkarskiego był też pierwszym prezesem koła PZW „Starołęka”. Swoją działalność kontynuował aktywnie do końca lat 60-tych XX wieku w różnych statutowych organach koła.
Sąsiedztwo Warty w naturalny sposób wpływało na zainteresowanie „moczeniem kija” mieszkańców Starołęki. Koło sukcesywnie rozrastało się do roku 1968, kiedy to dwie grupy wędkarzy postanowiły oddzielić się i założyć koła przyzakładowe: „Koncentraty” przy dawnych zakładach spożywczych Amino oraz „Stomil” przy fabryce opon.
Przeglądając archiwalia uśmiech wywołują czasami problemy z jakimi borykali się nasi poprzednicy, np. „skąd i w jaki sposób pozyskać samochody na wyjazdy członków na imprezy„, albo dlaczego nie są wyświetlane na zebraniach obiecane filmy (zebrania odbywały się w Domu Kultury „Stomil” – obecnie PKO/Herbico). Nie brakowało poważnych tematów jak kwestia zanieczyszczania Warty przez zakłady przemysłowe położone nad Wartą czy też jak zareagować na wezwanie Zarządu Okręgu o „dobrowolną” składkę na nowo zakładaną szkołę rybacką w Sierakowie. Zarząd koła głowił się jak podnieść frekwencję na zebraniach i to przy obecności 146 na 193 członków (!), wartości nieosiągalne w dzisiejszych czasach, gdy na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym pojawia się niecałe 7% wędkarzy naszego koła.
75 lat to piękny jubileusz, który postanowiliśmy uroczyście uczcić 24 lipca organizując spotkanie z poczęstunkiem w zaprzyjaźnionej sali „Angello”. Zawirowania związane z pandemią nie pozwoliły na jego rozbudowane i huczne obchody. Pandemią tłumaczyła też swoją nieobecność część zaproszonych gości. Tym bardziej miło nam, że nie zabrakło pełniącego obowiązki prezesa Zarządu Okręgu w Poznaniu Andrzeja Lebiotkowskiego, prezesa działającego po sąsiedzku koła „Wiórek” Stanisława Matuszewskiego oraz najstarszych wiekiem i stażem wędkarzy naszego koła. Swoją obecnością zaszczycili nas leśnicy z Zakładu Lasów Poznańskich panowie Janusz Ziałacki i Łukasz Antosz. Nie zabrakło również pana Andrzeja Słobodziana z Decathlonu Franowo, który aktywnie wspiera naszą aktywność na niwie ochrony środowiska. Nieco spóźnieni, ale jak zwykle serdecznie witani byli też przedstawiciele Policji z naszą „czapnicową” dzielnicową sierż. sztab. Agatą Małecką na czele.
Uroczyste spotkanie było okazją do wręczenia naszym kolegom medali związkowych: srebrnej odznaki PZW Mirosławowi Tietzowi oraz złotej odznaki PZW Piotrowi Łuczakowi. Po części oficjalnej przyszedł czas na poczęstunek, towarzyskie rozmowy i wspominki oraz kibicowanie naszym sportowcom na igrzyskach w Tokio.
Pozostaje nam życzyć sobie kolejnych lat prężnej działalności i dotrwania przynajmniej do 100-go jubileuszu.